Już kolejny rok z rzędu odbyło się w Radzionkowie spotkanie wszystkich zainteresowanych hodowlą koni sportowych, a w szczególności tych zakochanych w ujeżdżeniu. MM Brothers czyli Mateusz i Michał Cichoniowie w ramach pokazu ogierów ze swojej stacji zorganizowali także konferencję, którą zatytułowali How to raise a success? Jednym z najważniejszych punktów konferencji było spotkanie przedstawicieli znanych ksiąg stadnych z Europy.
Księga polskiego konia szlachetnego półkrwi, której nazwa niebawem zmieni się na – księga polskiego konia sportowego z wciąż tym samym skrótem sp, była reprezentowana przez Przewodniczącego Komisji Księgi Stadnej Koni Rasy SP – Jarosława Lewandowskiego. Zaproszenie MM Brothers przyjęły także Związek AES, Oldenburski, Holsztyński, Hanowerski oraz Zangersheide. Podobnie jak w przypadku pozostałych ksiąg, pierwszym elementem każdej prezentacji był tzw. rys historyczny. Jarosław Lewandowski przedstawił krótką historię hodowli polskich koni sportowych, relatywnie krótszą niż innych związków hodowlanych z Europy. Burzę pozytywnych emocji wśród starszej widowni wzbudziło wspomnienie i zdjęcie słynnego angloraba z Janowa Podlaskiego wałacha Artemor, który dosiadany przez niedawno zmarłego Jana Kowalczyka zdobył złoty medal podczas Igrzysk Olimpijskich w Moskwie czy także „złotego medalistę” wał. Volt z SK Liski z Mistrzostw Europy w WKKW. Zaskoczeniem dla przedstawiciela Związku Holsztyńskiego był fakt, że słynna holsztyńska klacz Taggi dosiadana przez Sörena von Rönne, która przez kilka lat zajmowała drugą pozycję wśród najlepszych potomków ogiera Landgraf I w rankingu WBFSH ma swoim rodowodzie klacz polskiej hodowli. W prezentacji pokazaliśmy także stan liczbowy pogłowia koni szlachetnych w Polsce, który jest kilka razy mniejszy niż innych związków. Pokazaliśmy, gdzie jako związek hodowlany należymy – do WBFSH oraz CIAA. Mając zdecydowanie mniejszą populację koni sportowych miejsca 18 w skokach oraz 13 w WKKW w rankingu WBFSH należy uznać za sukces.
Ambasadorem naszej księgi stadnej jest MJT Nevados sp hodowli S. Szurika a jego start w Rotterdamie na Mistrzostwach Europy 2019 jako ostatniej pary w ekipie belgijskiej i zdobycie złotego medalu drużynowo był niebywałym sukcesem naszej księgi. Dosiadający tego ogiera znany Gregory Wathelet nieraz mówił w wywiadach, że w obecnych czasach kolor paszportu nie jest istotny, jak jakość danego konia. I z pewnością księga sp ma szansę dołączyć do sportowego teamu najlepszych związków hodowlanych, ale ważne aby konie były nie tylko dobrze selekcjonowane, ale także, aby było ich jak najwięcej. W naszej prezentacji oprócz Nevadosa widniały takie jak konie, jak Banderas sp i Simon Porloe sp odnoszące sukcesy w WKKW i skokowy Wibaro sp.
Oprócz wypowiedzi przedstawicieli związków hodowlanych ciekawie opowiadał dr n.wet. Krzysztof Skorupski, który zaprezentował różne typy osobowości końskich jak: sangwinik, choleryk, megaloman czy flegmatyk. Można się uśmiechnąć pod nosem, że jest to czysty antropomorfizm, ale oznacza, to że do każdego z tych koni trzeba „dotrzeć” innymi metodami treningowymi. Nie należy oczekiwać szybkiej reakcji i krótkiego okresu szkolenia w przypadku melancholika, czy spokoju u konia sklasyfikowanego jako choleryk. Poznaliśmy także postać Paula Schöckemohle, który jest właścicielem stadniny Lewitz, na terenie której stacjonuje 1000 matek, stacji ogierów oraz słynnej aukcji P.S.I. Do Radzionkowa przyjechał Heinz Meyer, który jest „prawą ręką” Paula i wielokrotnie uczestniczy w wielu Komisjach oceny np. źrebiąt. Można było także usłyszeć o metodzie imprintingu u źrebiąt (Aleksandra Najman, Light Equitation) czy o zmorze stajni hodowlanych – rodokokozie.
Zwieńczeniem wieczoru była prezentacja ogierów – gwiazdą wieczoru był ujeżdżeniowy Don Deluxe old. prezentowany przez Pawła Gaszkę oraz młody Casallcento PS han. ze stajni Paula Schockemohle.
Poniżej przedstawiamy prezentację Polskiego Związku Hodowców Koni, zaprezentowaną podczas panelu dyskusyjnego europejskich ksiąg stadnych.